Energia z paneli fotowoltaicznych dostarczana jest o dowolnej porze roku, bo przecież nawet zimą nie brakuje słonecznych dni. Ale są również opady śniegu. To stwarza konieczność usuwania białego puchu w taki sposób, aby nie uszkodzić instalacji. Przypominamy tekst z poradami przygotowanymi przez ekspertów Energa.
To sytuacja, o której przez większość roku nie pamiętamy, bo latem czy jesienią śnieg nie pada. Mamy jednak środek zimy, a w ostatnim czasie nie brakuje dni nawet z obfitymi opadami. To spore wyzwanie dla posiadaczy paneli fotowoltaicznych.
Dlatego eksperci spółki Energa przygotowali poradnik, jak w odpowiedni sposób poradzić z usuwaniem śnieżnej pokrywy z paneli. Bezpieczny dla nas samych, ale równocześnie, aby nie uszkodzić instalacji.
Jak zimą zadbać o panele fotowoltaiczne? Odśnieżanie instalacji jest niezwykle ważne dla zachowania ich sprawności. Więcej na blogu #ZielonePojecie. Do lektury zaprasza #Energa Obrót.#OZE #fotowoltaikahttps://t.co/FBskKgjEVG
— Grupa Energa (@EnergaSA) February 6, 2023
Jak bezpiecznie usunąć śnieg z paneli fotowoltaicznych?
Odśnieżanie paneli fotowoltaicznych mogą ułatwić specjalnie przeznaczone do tego narzędzia – ułatwiają one zadanie szczególnie w sytuacjach, gdy wysokość, na której są zamontowane uniemożliwia bezpośredni dostęp. Odśnieżanie paneli fotowoltaicznych na dachu czy na wysokim trackerze będzie dużo łatwiejsze, gdy zastosujemy narzędzia temu dedykowane. To specjalne szczotki lub gumowe ściągaczki, mocowane na odpowiednio długich tyczkach, wygięte pod odpowiednim kątem. Takie ergonomiczne ustawienie ułatwia czyszczenie paneli fotowoltaicznych ze śniegu nawet w najbardziej niedostępnych miejscach.
Trzeba jednak pamiętać o zachowaniu zasad bezpieczeństwa – warstwa zmrożonego śniegu, spadająca z zamocowanych na dachu paneli może być niebezpieczna. Pamiętajmy też o bezpieczeństwie samych paneli. Nie próbujmy usuwać z nich zmrożonego śniegu „na siłę” – bo możemy przy okazji nieodwracalnie uszkodzić hartowane szkło na zewnętrznej części paneli, a takie uszkodzenie może z czasem doprowadzić do poważniejszej awarii.
Śnieg na fotowoltaice to zjawisko niekorzystne z jeszcze jednego powodu. Zalegające śniegowe czapy dużo ważą. W skrajnych przypadkach może się okazać, że ich waga przekracza możliwości nośne paneli lub systemu ich mocowania – a to rodzi poważne zagrożenie tak dla samych paneli, jak i ich użytkowników. Niebezpieczne jest również wchodzenie na zaśnieżony dach, aby usunąć zalegający na panelach śnieg.
Automatyczne odśnieżanie paneli fotowoltaicznych
Panele fotowoltaiczne produkując energię elektryczną, wydzielają ciepło, dzięki któremu zalegający na nich śnieg przynajmniej częściowo rozpuszcza się lub spada. Śnieg na panelach fotowoltaicznych nagrzewa się od spodu – warstwa przylegająca bezpośrednio do panelu zamienia się w wodę, która spływa po szybie – a wraz z nią śnieg, który utracił w ten sposób przyczepność do panelu. Takie odśnieżanie paneli fotowoltaicznych nie zawsze jednak przynosi wystarczające efekty – warto wtedy sięgnąć po odpowiednie rozwiązania.
Odśnieżanie paneli fotowoltaicznych wodą
Czy, zamiast sięgać wysoko specjalnymi szczotkami, można panele po prostu polać wodą? Do takiego rozwiązania jest kilka zastrzeżeń. Po pierwsze, woda nie może być ciepła. Zaśnieżone panele będą zimne, a polanie ich wodą o dużo wyższej temperaturze może źle wpływać na nagłe rozszerzanie się części materiałów, z których wykonane są panele. To z kolei może doprowadzić do mikropęknięć lub wręcz do uszkodzenia paneli. Po drugie, problem może stanowić wnikanie drobinek wody w szczeliny między samymi panelami a ramą, w której zamocowane są ogniwa – zamarzająca woda będzie się rozszerzać, co również może zniszczyć panele.