Artykuł

Konstytucja dla energetyki. Polityka Energetyczna Polski do 2040 r.

Bezpieczeństwo energetyczne

Autor: PKEE

To bardzo ważne wydarzenie dla całej branży elektroenergetycznej. W Ministerstwie Klimatu i Środowiska odbyło się spotkanie – z udziałem najważniejszych spółek, czyli m.in. PGE, Tauron, Enea, a poświęcone było planowanym zmianom w Polityce Energetycznej Polski do 2040 r.

„W trzecim scenariuszu „Polityki energetycznej Polski do 2040 r.” najważniejsze założenia i obszary inwestycyjne sektora elektroenergetycznego zostały określone zgodnie z czterema filarami polityki energetycznej państwa: sprawiedliwej transformacji, budowy zeroemisyjnego systemu energetycznego, poprawy jakości powietrza oraz suwerenności energetycznej. Elementy te dookreśliły ramy transformacji energetycznej dla przedsiębiorstw i jednostek samorządu terytorialnego na najbliższe dekady” – podkreśliło MKiŚ.

TUTAJ MOŻNA OBEJRZEĆ CAŁOŚĆ KONFERENCJI

Zgodnie z założeniami, w ciągu najbliższych dwóch dekad przewiduje się bezprecedensowy rozwój nowych mocy: do 2040 r. ilość mocy zainstalowanych ulegnie podwojeniu do poziomu ok. 130 GW. Ponadto, do 2040 r. nastąpi głęboka dywersyfikacja technologiczna miksu elektroenergetycznego, a źródła zeroemisyjne (OZE i atom) będą stanowić ok. 74 proc. mocy zainstalowanych i pokryją ok. 73 proc. zapotrzebowania na energię elektryczną.

Istotną rolę w systemie elektroenergetycznym kraju będą pełnić morskie elektrownie wiatrowe. Prognozuje się, że w 2030 r. ich moc zainstalowana wyniesie 5,9 GW, a dziesięć lat później – już 18 GW. Energetyka wiatrowa na lądzie w 2030 r. może osiągnąć moc 14 GW, a w 2040 r. – 20 GW. Przy założeniu racjonalnego wzrostu, w 2030 r. w Polsce może funkcjonować 27 GW mocy zainstalowanej w fotowoltaice, a w 2040 r. może być to już 45 GW. Łącznie z pozostałymi rodzajami źródeł odnawialnych (na biomasę, biogaz, energię wody) moc osiągalna OZE może wynieść 50 GW w 2030 r. i 88 GW w 2040 r., które wyprodukują ok. 47 proc. energii elektrycznej w 2030 r. i 51 proc. w 2040 r. Natomiast, energetyka jądrowa za siedemnaście lat może wytwarzać blisko 23% energii elektrycznej w kraju.

„Odnośnie do energetyki jądrowej (wielkoskalowej i SMR) założono, że w 2040 r. moc zainstalowana wyniesie 7,8 GW, co będzie stanowić ok. 6 proc. całkowitej mocy w KSE. Generacja jądrowa pokryje ok. 23 proc. popytu na energię elektryczną” – mówiła minister Anna Moskwa.

Z kolei Wojciech Dąbrowski, prezes PGE Polska Grupa Energetyczna, zwrócił uwagę, że założenia do zmian PEP2040 uwzględniają głos branży elektroenergetycznej.
„Cieszę się, że ten filar, który został wzmocniony, a więc suwerenność energetyczna, w tym dokumencie się znalazł. On jest szczególnie ważny dzisiaj w sytuacji zagrożenia z kierunku wschodniego i inwazji Rosji w Ukrainie” – dodał Dąbrowski.

„Polityka Energetyczna Polski do 2040 r. to swego rodzaju konstytucja dla polskiej energetyki. Dzisiaj dla bezpieczeństwa Polski, oprócz siły militarnej, ważna jest także nowoczesna energetyka w polskich rękach” – powiedział prezes Dąbrowski.
Zaakcentował położenie nacisku na rozwój morskiej energetyki wiatrowej, w której PGE jest liderem. Zgodnie z założeniami PEP planowany jest z 12 GW do 18 GW w offshore.

Pozytywnie propozycję zmian ocenili również przedstawiciele pozostałych spółek. Prezes Enei Paweł Majewski przypomniał: „Plany rozwojowe Grupy Enea wpisują się w PEP 2040, co potwierdza, że obrany przez nas kierunek jest właściwy. Aktualnie znajdujemy się w dziejowym momencie, jakim jest wydzielenie aktywów węglowych do NABE. Energetyka musi się zazieleniać, dlatego posiadamy zgody korporacyjne dotyczące akwizycji projektów o mocy 480 MW, a także na budowę własnych projektów odnawialnych o mocy ok. 700 MW”.

Natomiast wiceprezes Tauronu Artur Ważucha podkreślił, że spółka należy do tych, która już znacznie wcześniej zdecydowała się na zwrot w kierunku zielonej energetyki, a w 2030 roku źródła odnawiane będą stanowiły 80 proc. w miksie energetycznym.