„Nie spodziewam się, żeby dla branży energetycznej najbliższe lata były latami łatwymi i spokojnymi, ponieważ stoi przed nami bardzo dużo wyzwań” – tłumaczył Maciej Maciejowski, dyrektor ds. komunikacji Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej w rozmowie z Agnieszką Łakomy, telewizja wpolsce.pl – „Działania osłonowe, takie jak rządowa Tarcza Solidarnościowa, chronią odbiorców przez wzrostem cen energii” – dodał.
Podczas niedawno zakończonego Krynica Forum 2023 sporo uwagi poświęcono sytuacji na rynku energetycznym, a tym samym również cenom prądu. Zarówno tym obecnym, jak i w najbliższej przyszłości.
Na ten temat Agnieszka Łakoma, dziennikarka telewizji wpolsce.pl rozmawiała z Maciejem Maciejowskim, dyrektorem ds. komunikacji Polskiego Komitetu Energi Elektrycznej
„Gdy mówimy o bezpieczeństwie energetycznym, to wiadomo, że chodzi o stabilne dostawy po akceptowalnych społecznie i gospodarczo cenach. A gdy mówimy o cenach, to pojawia się pytanie ile będzie kosztował prąd w przyszłym roku?” – stwierdziła A. Łakoma, która zwróciła uwagę, że w tym roku ceny prądu były zamrożone.
Podczas Krynica Forum 2023, Agnieszka Łakoma rozmawiała z Maciejem Maciejowskim, dyrektorem ds. komunikacji (PKEE)https://t.co/ABMP1ReDTn
— wGospodarce.pl (@wgospodarce) September 15, 2023
Maciejowski przyznał, że to trudne pytanie.
„Nie spodziewam się, żeby dla branży energetycznej najbliższe lata były latami łatwymi i spokojnymi, ponieważ stoi przed nami bardzo dużo wyzwań” – podkreślił dyrektor ds. komunikacji PKEE. – „W tej chwili ceny energii dla odbiorców, dla gospodarstw domowych, są zamrożone na poziomie z 2022 roku. Tak naprawdę większość Polaków płaci około 40 procent realnego kosztu wytworzenia energii, a on wzrósł bardzo. Przede wszystkim wskutek agresji putinowskiej Rosji na Ukrainę, a co za tym idzie wzrost cen surowców energetycznych i także wskutek polityki klimatycznej Unii Europejskiej, gdzie rosnące w sposób niebotyczny koszty uprawnień do emisji dwutlenku węgla spowodowały wzrost kosztu wytworzenia energii”.
„To są wyzwania, które w najbliższym czasie nie znikną” – dodał Maciejowski, który przyznał, że trudno obecnie prognozować jakie będą ceny w 2024 r., ale znane są zapowiedzi przedstawicieli rządu o możliwym przedłużeniu mechanizmów chroniących odbiorców energii w Polsce.
Całej rozmowy można wysłuchać poniżej