Eksperci TAURONA podkreślają, że wykorzystanie 40 procent energii elektrycznej produkowanej w domowej instalacji fotowoltaicznej na własne potrzeby to znaczna optymalizacja opłacalności instalacji. Tymczasem obecne średnie wyniki są o połowę niższe. Jak więc efektywnie spożytkować energię ze słońca?
„Wspieramy długofalowe oszczędności w domach naszych klientów i systematycznie rozszerzamy portfolio produktowe dla domu o rozwiązania wspierające efektywne wykorzystywanie zielonej energii” – zapewnia Paweł Szczeszek, prezes Grupy TAURON. – „Odpowiadając na rosnące potrzeby w zakresie przyłączania do sieci nowych klientów i nowych źródeł energii planujemy też zwiększenie nakładów inwestycyjnych na sieci elektroenergetyczne do trzech miliardów złotych w 2024 roku, a to trzykrotny wzrost w porównaniu z 2010 rokiem. Środki te zostaną przeznaczone na przyłączenia nowych klientów, w tym OZE oraz modernizację i przebudowę sieci elektroenergetycznych” – dodaje.
Według badań TAURONA prosumenci zużywają średniorocznie jedynie około 20 procent energii ze swoich domowych instalacji, reszta trafia do sieci dystrybucyjnej. Tymczasem według analiz ekspertów wykorzystanie 40% procent energii elektrycznej produkowanej w domowej instalacji fotowoltaicznej na własne potrzeby to znaczna optymalizacja opłacalności instalacji.
Jak można to poprawić? Są różne sposoby. Także pomocne latem w codziennym funkcjonowaniu.
„Gospodarstwo domowe korzystające z klimatyzatora o mocy chłodzenia 3,5kW, który jest eksploatowany przez cztery godziny dziennie w okresie trzech upalnych miesięcy, zużyje przez ten czas około 300 kWh. Przy założeniu, że produkcja z instalacji fotowoltaicznej i zużycie energii w budynku będzie oscylować w granicy 3000 kWh, takie chłodzenie budynku w czasie, kiedy energii słonecznej jest najwięcej, pozwoli na zwiększenie autokonsumpcji nawet o blisko 10 procent w skali roku” – wyjaśnia TAURON.
Co ważne, nawet 100 procent energii potrzebnej do zasilenia urządzenia może pochodzić bezpośrednio ze słońca. Wystarczy odpowiednie sterowanie urządzeniem, tak by dopasować pracę klimatyzacji do warunków atmosferycznych i w momencie, kiedy mamy dużo energii słonecznej, za pomocą urządzeń elektrycznych zamienić ją na komfortowy chłód w domu.
„Nowoczesne klimatyzatory to także rewersyjne pompy ciepła. Takie urządzenia w okresie przejściowym tj. wiosna-lato, czy jesień-zima, pozwalają na doogrzewanie naszego budynku, co dodatkowo może zwiększyć nasz komfort, zadbać o ekologię i jeszcze bardziej powiększyć wskaźnik autokonsumpcji, na którym nam tak bardzo zależy” – podkreślają eksperci TAURONA.
Więcej przydatnych informacji o efektywnym wykorzystywaniu energii powstałej z OZE można znaleźć na lepiej.tauron.pl